Załóż czapkę skinie, Parasole i The Zoo – Czyli Scorpions we Wrocławiu


______

Emil Dudziak



Polska w budowie. Z trzech pasów autostrady czynny jest jeden. Bramki opłat zostały postawione co 10 km. Przynajmniej ruch jest nie wahadłowy. Na szczęście my do Wrocławia podróżowaliśmy koleją.
Podróż z Lublina na koncert, który odbędzie się po drugiej stronie kraju wcale nie jest przyjemna.
Jednak nie jest też tragicznie, pomijając trasę jak z pirackiej mapy, długie postoje na równinach wsi polskiej oraz trzydziestoletnie wagony, do których chyba już się przyzwyczailiśmy. O ile się lubi pociągi.

Skazana na życie


_______

Tomasz Majerski


Adina Bar-On "40X40 / Sentenced to Life" (Skazana na życie)- relacja z performancu 17.08.2012 Słupsk


Adina Bar-On rozpoczęła swój performance przy brzegu rzeki Słupia w Parku Kultury i Wypoczynku w Słupsku. Ubrana w czerwoną bluzkę oraz turban na głowie kontrastowo odcinała się od nasyconej zieleni parku. Układała przed sobą małe białe kwadratowe płytki, po których równocześnie się przesuwała. Następnie składała je i rozkładała we wzór większego kwadratu złożonego z dziewięciu płytek. Wyjmowała płytkę z miejsca centralnego i zatrzymując się, wystawiała do publiczności, która znajdowała się po drugiej stronie rzeki. Artystka siedziała i przyjmowała różne pozy przez dłuższą chwilę. Na jednej z płyt naklejała czerwoną taśmą znak X i znów kierowała ją w stronę publiczności a następnie w stronę promieni słonecznych. W długich odstępach czasu przesuwała się w głąb zielonej przestrzeni zakreślając nieregularne łuki. Po przestawieniu kilku białych kwadratów nagle w centrum pojawiał się realistyczny portret starszej kobiety (matki artystki). Portret znikał, gdy artystka odwracała na drugą stronę kwadrat, na którym on się znajdował. Działanie to powtarzające się jeszcze kilkakrotnie, przerywane było zaskakującym krzykiem artystki, która pozostawała w postaci klęczącej lub leżącej, poruszała się na czworakach budując kolejne ścieżki z nowych białych elementów. Trwało to przeszło dwie godziny aż do momentu przejścia na drugą stronę alejki parkowej gdzie akcja się zakończyła.